Jak ochłodzić mieszkanie w upalne lato?

Polskie lato należy do bardzo specyficznych. Można liczyć zarówno na deszczowe dni, jak i na falę upałów. Od kilku lat zaczynają się one coraz wcześniej. W tym roku prognozowane są dopiero na lipiec, ale już wcześniej można liczyć na wiele słonecznych i upalnych dni. Nie każdy lubi przebywać w nagrzanym i nasłonecznionym pomieszczeniu. Może to być uciążliwe, gdy pracujemy zdalnie z domu lub też wykonujemy pracę zmianową, która wymaga od nas odespania zmiany w środku dnia. W pełnym słońcu wpadającym do mieszkania może być trudno się zrelaksować czy skupić na pracy. Co można zrobić, aby ochłodzić mieszkanie w trakcie upalnych dni?

Dlaczego w mieszkaniu daje nam się w znaki upał?

Skoro nie przebywamy w pełnym słońcu, a kryjemy się w mieszkaniu powinno być nam przecież chłodniej, ale tak nie jest. Zwłaszcza nowoczesne lub niedawno odnowione budynki mają doskonałą termoizolację. W praktyce oznacza to, że prawidłowo ocieplony budynek utrzymuje wewnętrzną temperaturę na takim samym poziomie latem i zimą. Nowoczesne okna nie pozwalają na przenikanie ciepła lub zimna z zewnątrz. Dzięki temu do mieszkania nie napływa żadne powietrze z zewnątrz, ani też nie wychodzi ono ze środka. W starszych lub źle zaizolowanych budynkach do mieszkania wpada więcej powietrza z zewnątrz, w tym ciepłego i zimnego. Cienkie ściany szybko się nagrzewają i oddają ciepłe powietrze do środka. Natomiast grube mury w starych kamienicach nie nagrzewają się i w mieszkaniu nawet w ciągu upalnego lata będzie chłodno. Podsumowując można powiedzieć, że to izolacja i grubość ścian oraz okien ma znaczenie, w tym czy w mieszkaniu będzie się gromadzić upalne ciepło czy nie.

Wietrzenie i dobra wentylacja

Ochłodzenie mieszkania bez użycia klimatyzacji jest możliwe. Przede wszystkim ważne jest wietrzenie mieszkania, ale nie w momencie, kiedy jest już nam gorąco, a na zewnątrz słońce świeci pełną mocą. O tej porze jest już za późno, aby wpuścić do domu chłodne powietrze. Najlepiej wietrzyć mieszkanie wczesnym rankiem i wieczorem, kiedy powietrze jest chłodne. Można też zostawić okna otwarte na całą noc i zamknąć je rano, kiedy powietrze na dworze będzie robić się coraz cieplejsze. Zapas chłodu sprawi, że mieszkanie będzie się dłużej nagrzewać. Dobrym pomysłem jest też wieczorny przeciąg. Dzięki niemu pozbędziemy się nagrzanego powietrza.

Również korzystanie z wentylatora przyniesie dużą ulgę. Wiatrak przyspiesza chłodzenie w pomieszczeniu, a także zapewnia cyrkulację powietrza, co jest również istotne. Do wyboru jest bardzo dużo różnych wentylatorów. Choćby taki model: wentylator bezprzewodowy 2w1, który można postawić na stole, biurku czy szafce da nam podmuch powietrza. Dobrym pomysłem jest postawienie nawet dwóch wentylatorów w jednym pomieszczeniu. Jeden można postawić blisko wejścia z nawiewem ukierunkowanym do środka, a drugi na parapecie okna. W ten sposób szybko pozbędziemy się zbyt ciepłego powietrza.

Grube zasłony na oknach

Do walki z upałami przydadzą się również zasłony blackout. Najlepsze będą te w jasnym kolorze jak na przykład zaslony blackout na przelotkach 145x250cm. Te zasłony uszyto z grubego materiału, który nie przepuszcza do środka promieni słonecznych. Jasna część u góry osłania okno i jednocześnie odbija promienie słoneczne na zewnątrz. Istotne jest, aby zasłony były cały czas szczelnie zasunięte, a okna zamknięte. Tylko w ten sposób nie wpuścimy do pomieszczeń ciepła z dworu.

Osłonić okna można również roletami typu DAY and Night. Takie rolety można ustawić w pozycji wpuszczającej światło lub w opcji całkowite zaciemnienie. Ta druga wersja będzie odpowiednia w mocno nasłonecznionym pomieszczeniu. Jednak w pokojach, które są po zacienionej stronie można otworzyć niektóre pasma, aby wpuścić światło. Tutaj również warto wybrać białe rolety, jak rolety day and night 57x150cm. Kiedy są całkowicie zasłonięte, będą one skutecznie odbijać promienie słońca na zewnątrz nie pozwalając, aby wnętrze się nagrzewało.

Domowe sposoby na ochłodę

Są też inne sposoby, które przyniosą krótkotrwałe ochłodzenie. Wiele osób korzysta z mrożenia ręczników, płytek ceramicznych, jeśli takie zostały po remoncie czy nawet kamieni. Rozstawienie w mieszkaniu zamrożonych przedmiotów sprawi, że podczas ich odmrażania będzie się wydzielać zimne powietrze. Jednakże jest to chwilowa ulga, którą można zastosować np. w sypialni przed zaśnięciem. W chłodnym miejscu zasypia się lepiej niż w skwarze, a więc będzie to bardzo pomocne.

Dużo osób rozwiesza też namoczone w lodowatej wodzie ręczniki na grzejnikach. Oczywiście będą one chłodzić pomieszczenie, ale nie bardzo nadają się do dużych pomieszczeń, ponieważ nie odczujemy parującego od nich chłodu oraz do mieszkań, które mają problem z cyrkulacją powietrza. Nie chcemy przecież sprawić, że w mieszkaniu pojawi się wilgoć, a jedynie je ochłodzić.