Sklep on-line z firanami, zasłonami, tkaninami i pościelą - nietylkofiranki.pl
Minimalizm w domu, czyli filozofia less is more

Jak opisać minimalizm w kilku słowach? Z pewnością powiedzenie less is more, czyli mniej znaczy więcej, sprawdzi się tutaj doskonale. W tym przypadku więcej to rzeczywiście bardzo dużo, ponieważ minimalizm to nie tylko kwestia wystroju mieszkania, ale filozofia życia, która przejawia się w każdym z jego obszarów. Z tego powodu może być ona fascynującym odkryciem dla osób, które poszukują szczęścia, harmonii, spokoju i komfortu. 

Pryncypia stylu i filozofii minimalizmu

Można powiedzieć, że minimalizm obnaża prawdę dotyczącą posiadania sporej ilości rzeczy i nadmiernej konsumpcji, które prędzej, czy później stają się pułapką. Wielu ludzi żyje w przekonaniu, że żyjąc szybciej i posiadając więcej, są w stanie osiągnąć szczęście. Prawdą jest jednak, że dzieje się wręcz odwrotnie, ponieważ kolejne pragnienia napędzają pojawianie się nowych, a cała pogoń za sukcesem, bogactwem i spełnianiem kolejnych zachcianek nigdy się nie kończy. 

Okazuje się, że większość z tych zachcianek nie pojawia się z realnych potrzeb człowieka, a są one jedynie napędzane przez wszechobecny konsumpcjonizm, który mocno zakorzenił się w społeczeństwie. Dlatego też filozofia minimalizmu nakłania do weryfikacji swoich prawdziwych potrzeb i wsłuchania się w siebie, gdyż dla wielu osób właśnie ta droga może być sposobem na znaczącą poprawę jakości życia. 

Jako podstawowe cechy minimalizmu można więc wskazać:

  • określenie realnych potrzeb
  • oddzielenie swoich preferencji od wpływu mody i społeczeństwa
  • odnalezienie szczęścia w czynnościach, a nie w liczbie posiadanych rzeczy

Minimalizm w domu: od czego zacząć?

Filozofia minimalizmu brzmi bardzo doniośle i przynosi nadzieję na lepsze życie, jednak osoby, które dopiero wkraczają na tę drogę, mogą mieć wątpliwości jak zacząć. Najprostszym sposobem jest reorganizacja domu. To, czym się otaczamy, ma na nas ogromny wpływ, a jedna z teorii głosi, że chcąc osiągnąć harmonię w swoim wnętrzu, należy zacząć od tego, co znajduje się na zewnątrz. 

Aby to zweryfikować, wystarczy sobie wyobrazić, jak czujemy się, kiedy w naszym domu panuje porządek oraz kiedy panuje w nim rozgardiasz. Często zdarza się też, że urządzając mieszkanie, kierujemy się modą, inspirujemy wnętrzami znajomych lub każdą nową rzecz wybieramy absolutnie przypadkowo, bez przemyślenia. Minimalistyczne mieszkanie to przestrzeń, w której znajduje się wyłącznie to, co nas wspiera i w czym czujemy się dobrze, dlatego warto mieć to na uwadze.

Zrób miejsce, czyli segregacja i usuwanie przedmiotów

Na początku nie należy nazbyt przejmować się reorganizacją, ponieważ będzie ona się wyłaniać stopniowo, na każdym etapie wdrażania minimalizmu. Pierwsza zasada, od której warto zacząć, brzmi: pozbądź się zbędnych przedmiotów. Wiadomo jednak, że w praktyce jest to dosyć trudne. Mając problem z pozbyciem się konkretnego przedmiotu, warto zastanowić się, kiedy ostatnio był on używany. W tej kwestii należy być ze sobą absolutnie szczerym. Nie ma co się oszukiwać: jeśli dany przedmiot przez ostatnie pół roku był przerzucany z kąta w kąt, można mieć pewność, że nagle nie stanie się on przydatny czy estetyczny. 

Minimalizm = funkcjonalność

Funkcjonalność to bardzo przydatna cecha przedmiotów, którymi się otaczamy. Może ona dotyczyć elektroniki, dodatków i innych rzeczy. Chcąc wprowadzić styl minimalistyczny do swojego mieszkania, należy weryfikować funkcjonalność konkretnego przedmiotu już przed zakupem. Dla przykładu, wybierając dodatki do sypialni, należy zadać sobie pytanie, czy za kilka miesięcy nadal będą się nam podobać. Gdy nagle zdecydujemy się zmienić meble, bądź je przemalować, narzuta na łóżko w stonowanym kolorze będzie o wiele bardziej przydatna niż krzykliwe nakrycie modne tylko w czasie jednego sezonu.

Narzuta pikowana dwustronna w kolorze biało-szarym 200x240cm HOLLY

Prostota - ferii barw i dodatków mówimy "nie"!

Filozofia mniej znaczy więcej odnosi się również do ogólnej kolorystyki mieszkania, a wprowadzanie do pomieszczeń sporej ilości krzykliwych barw odchodzi już do lamusa. Minimalistyczne kolory to stonowane barwy, takie jak biel, beż, szarość, a nawet czerń. Nie oznacza to jednak, że chcąc zaprowadzić minimalizm w domu, trzeba pożegnać się z innymi kolorami. Można z powodzeniem wprowadzić do wnętrza inną barwę, na przykład wieszając jednokolorowe zasłony czy abstrakcyjny obraz. Jedyne, o czym należy wówczas pamiętać, to umiar i kierowanie się zasadą funkcjonalności i przydatności przez dłuższy czas.

Zasłona welurowa na przelotkach żółta 135x250cm CADENCE ost. Zasłona z matowej tkaniny czerwona na taśmie 145x250cm ELODIA

Harmonia, czyli spokojny oddech minimalizmu

Wynikiem stosowania się do zasady less is more ma być wyraźnie odczuwana harmonia. Minimalistyczne mieszkanie powinno być azylem, miejscem wytchnienia, spokoju i odpoczynku, w którym aż chce się przebywać. Wprowadzanie harmonii do swojego życia i domu to proces. Nie należy więc przeprowadzać reorganizacji mieszkania w jeden dzień, ponieważ to z pewnością zakończy się fiaskiem. Zamiast tego warto zakupić notes i posługiwać się nim na każdym kroku. Można zapisywać swoje przemyślenia, potrzeby, a nawet szkicować wymarzone minimalistyczne mieszkanie. Dzięki temu mamy okazję cieszyć się drogą, a nie tylko jej efektem, a to z pewnością zaprocentuje na każdym poziomie życia. 

Zmiana nawyków konsumpcyjnych

Minimalizm w domu to pozbycie się zbędnych rzeczy i zastąpienie ich tym, co jest nam potrzebne i czym chcemy się otaczać. Może się okazać, że dwa komplety wysokiej jakości minimalistycznej pościeli w zupełności wystarczą i znacząco ułatwią przechowywanie bielizny pościelowej. Z kolei jeden, droższy wazon, który tak bardzo nam się podoba, przyda się o wiele bardziej niż dziesięć innych wazonów zakupionych na promocji, a dodatkowo zmotywuje nas do częstszego kupowania sobie bez okazji świeżych kwiatów. 

Styl minimalistyczny to nie tylko wystrój mieszkania. Jest to również bycie ze sobą i swoimi potrzebami w stałym kontakcie oraz umiejętność określenia tego, co tak naprawdę nam się podoba i czemu w danej chwili chcemy poświęcić uwagę. Dzięki takiej umiejętności możemy mieć więcej czasu, więcej miejsca i paradoksalnie mocniej odczuwać obfitość.

Minimalizm nie jest synonimem nudy!

Dla wielu osób, które nie są w kontakcie ze swoimi realnymi potrzebami, styl minimalistyczny może wydawać się nudny. Powyższe zasady wskazują jednak, że jest całkowicie odwrotnie. Minimalizm dla każdego człowieka oznacza co innego, każdy posiada inne potrzeby i co innego jest dla niego wartościowe. Wobec tego filozofia minimalizmu nie przejawia się w pozbywaniu się wszystkiego jak leci. Chodzi raczej o to, by złapać większy kontakt z tym, co lubimy i z tym, co się nam podoba. Mieszkanie osoby żyjącej w duchu minimalizmu wyraża jej pasje, zainteresowania i własny unikalny styl, a to z pewnością nie może być nudne!